Gmina Trzciana
Jesienią 1947 roku óczesny kierownik Szkoły w Leszczynie Franciszek Ferenc wspólnie z kilkoma młodymi chłopakami ze wsi postanowił założyć orkiestrę. Oprowadzenie zespołu poproszono kapelmistrza z Rajbrotu Andrzeja Kaczmarczyka. Na Boże Narodzenie niewielka orkiestra (około 12 muzyków) zagrała po raz pierwszy w kościele. Potem przybywało muzyków, gdyż do orkiestry zapisywali się koledzy z sąsiedniej Królówki i Łąkty. W zespole grali wtedy: Jan Chojecki, Jan Gadzina, Stanisław Mączka, Antoni Leszczyński, Bronisław Szczepanik, Józef Stochel, Stefan Chojecki, Adam Chojecki, Józef Tracz, Stanisław Gadzina, Jan Duś, Józef Ostroga, Jan Puchała, Józef Dźwigaj, Mikołaj Gadzina, Stefan Skowronek, August Bębenek. Orkiestra, działająca pod patronatem Urzędu Gminy w Trzcianie i prowadzona przez kapelmistrza Włodzimierza Pietrasa, została zakwalifikowana do Finału XXIX Małopolskiego Festiwalu Orkiestr Dętych "Echo Trombity 2006" w Nowym Sączu. Także tam spisała się znakomicie, zajmując II miejsce w kategorii orkiestr OSP. Jubileuszowa - X. Wiślicka Parada Orkiestr Dętych potwierdziła duże umiejetności orkiestry, gdyż jury sklasyfikowało ja na wysokim, trzecim miejscu. Zespół, któremu po raz pierwszy towarzyszyły marżonetki ("Lets Dance" - podopieczne pani Beaty Pyrz), prezentował się znakomicie i był owacyjnie przyjęty przez wiślicką publiczność.
Zespół grał na akademiach, uroczystościach kościelnych i kolegom podczas żeniaczki. Jeździł na koncerty do Trzciany, Łapanowa, Bochni. Orkiestra wystąpiła nawet na ogólnopolskich dożynkach w Lublinie przygrywając premierowi Cyrankiewiczowi. W kolejnych latach kapelmistrzami tej orkiestry byli: chyba najbardziej zasłużony dla tej orkiestry, Bolesław Chodorowski z Bochni, następnie Dzibak - muzyk z Krakowa, Łach z Tarnowa, którego członkowie orkiestry odwozili do Muchówki, skąd odjeżdżał autobusem do Tarnowa. Następnym kapelmistrzem był w leszczyńskiej orkiestrze Stanisław Maurer - nauczyciel muzyki z Żegociny. To on przekształcił orkiestrę na strażacką. Od 1989 roku kapelistrzem jest Włodzimierz Pietras (w latach służby wojskowej muzyk Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego). Kierowana przez niego orkiestra liczyła w 1997 roku ponad 20 muzyków. Nadeszły jednak lata kryzysu zespołu. Na próbę, jedną w tygodniu, trudno się było doprosić wszystkich członków orkiestry. Młodzi bardziej garnęli się do oglądania telewizji i słuchania muzyki z kompaktów niż do grania w orkiestrze. Aż 80 % instrumentów nadawało się do remontu. Część orkiestry występowała we własnych, w cywilnych ubraniach. Gdyby nie leszczyński proboszcz, ksiądz Aleksander Stanula, to już pewnie nie grałaby leszczyńska orkiestra. Ksiądz miał dla muzyków dobre słowo, organizował wigilijne opłatki, podczas których podtrzymywał na duchu i zachęcał do dalszego grania. W końcu pomógł takze samporząd Gminy Trzciana. Dał pieniądze na zakup nowych instrumentów, pomógł w naprawie uszkodzonych, znalazły się strażackie mundury. Uaktywnili się młodzi członkowie orkiestry, przybyło kilku pragnących się uczyć grać. Orkiestra zaczęła występować na gminnych i strażackich imprezach oraz na przeglądach, np. w Nowym Wiśniczu, zawsze mieszcząc się w czołówce przeglądów.
Dzięki pomocy finansowej Rady Sołeckiej Wsi Leszczyna i Urzędu Gminy w Trzcianie udało się zakupić nowe mundury, z czerwonymi emblematami, na których podano nazwę orkiestry. Poprawiły się także warunki w sali świetlicy, gdzie zespół odbywa próby, gdyż każdy z muzyków posiada tam już własną szafkę.